Schleich Bayala 2/2024
Dzisiaj pokażę wam wyjątkowy magazyn, który kolekcjonuję. Co ciekawe, wychodzi raz na pół roku. Niestety długo się czeka na następnego jednorożca czy pegaza ;)
Z tym numerem dostajemy wypasiony dodatek-źrebaka Saydę, pogodowego jednorożca. Plus błyszczące tatuaże. Nawet miło, że dodali jeszcze te tatuaże, bo w końcu płacimy za tę gazetę aż 24,99zł.
I tutaj mam dla was nowinę. Ten konik ma...napis firmowy! Tak! Poprzednie nie miały i to obniżało ich wartość po wyjęciu z opakowania. Wydawnictwo naprawiło swój błąd, co się ceni.
Konik jest naprawdę piękny-ma cudnie wyrzeźbioną grzywę i ogon, chmurkę na zadku, pozłacane złotym brokatem kopyta i lekko posypane brokatem nogi. Jak na jednorożca przystało, ma róg w złotym brokacie. Sayda jest nieco podobna do Alyssi z pierwszego numeru. Jednak grzywa i ogon są inaczej wyrzeźbione, co sprawia, że nie jest to złe podobieństwo.
Magazyn warto kupić choćby dla konika. A sama gazetka? Myślę że też jest warta uwagi. Komiks nie jest jakiś pełny akcji, widać że jest dla młodszych, ale jest całkiem uroczy i dobrze się go czytało. Po przeczytaniu komiksu można rozwiązać związane z nim łamigłówki.
Mamy także wiedzę o elfie Eyeli-następczyni tronu Bayali. Fajne to jest, że dostajemy wiedzę o świecie Bayali. To świetny smaczek, jak już się zbiera figurki Bayala i lubi się ten świat.
Plakaty są przepiękne! Piękne plakaty są w sumie cechą tego magazynu, bo to zawsze są jednorożce, elfy i pegazy ;)
Poza tym przepis na wieżę z gofrów, zrób to sam-obraz z jednorożcem-i tu fajne jest to, że dostajemy gotowy szablon konia do pomalowania. Dzięki temu każdy, nawet bez większych umiejętności artystycznych, może sobie zrobić taki ładny obraz.
Łamigłówki, kolorowanki. Na tyle okładki dostajemy kalendarz urodzin, gdzie możemy wpisywać urodziny swoich przyjaciół, rodziny itd.
W następnym numerze powtórki-źrebak szczęścia Alyssia lub tęczowe źrebię Dalya. Jeśli pominąłeś któryś numer, możesz uzupełnić kolekcję. Ale jak ktoś już ma oba, to trochę słabo, bo nie ma wtedy po co tego numeru kupować, skoro nie dostajemy nic nowego. Dalyę mam, Alyssię chyba też, tylko mi się zapodziała. Ale pewnie ją znajdę.
Uważam, że ten magazyn jest bardzo opłacalny. Nie dość że dostajemy fantastycznego konika ze świata Bayali za 24,99, kiedy takie sprzedawane oddzielnie kosztują często więcej, to dostajemy jeszcze wiedzę i komiks z tego świata. Uwielbiam ten magazyn :)
Komentarze
Prześlij komentarz